Wczytuję dane...

Praca Stylistki Rzęs i Macierzyństwo - Jak Pogodzić te Dwa Światy i Nie Zwariować?

Praca Stylistki Rzęs i Macierzyństwo - Jak Pogodzić te Dwa Światy i Nie Zwariować?

Pozwól, że najpierw się przedstawię. Nazywam się Marcelina, jestem stylistką rzęs i instruktorką, a także mamą uroczej 6-letniej Oliwii. Moja przygoda z przedłużaniem rzęs rozpoczęła się jeszcze przed narodzinami mojej córeczki. Byłam w trzecim tygodniu ciąży, kiedy zapisałam się na pierwsze szkolenie związanę z tym zawodem. To była decyzja, którą podejmowałam długo i starannie, ale teraz, z perspektywy czasu, mogę śmiało powiedzieć, że to była najlepsza decyzja w moim życiu, choć nie zawsze było łatwo. Praca ta pozwoliła mi spędzić dwa pierwsze lata życia mojej córeczki w domu i być przy niej. To niezwykła przywilej, którego nie każda mama może doświadczyć. Praca nad stylizacją rzęs nie była tylko moim źródłem dochodu, stała się moją pasją, która trwa do dzisiaj.

Teraz przejdźmy do sedna sprawy. Jeśli jesteś mamą i zastanawiasz się nad pracą jako stylistka, lub jesteś stylistką i planujesz powiększenie rodziny, chciałabym Cię zapewnić, że nie ma powodu do obaw! Bycie stylistką i mamą ma wiele plusów, ale także kilka wyzwań, jak każda praca.

Zacznijmy od tych pozytywnych aspektów. Dużym plusem jest elastyczność. Jeśli Twoje dziecko zachoruje, możesz dostosować swoje godziny pracy, aby móc być przy nim. Jesteś swoim własnym szefem, więc masz kontrolę nad tym, jak organizujesz swoje dni i godziny pracy. To daje dużą swobodę w planowaniu urlopów i innych wydarzeń w Twoim życiu. Ponadto, praca jako stylistka rzęs daje możliwość nieustannego rozwoju. Możesz brać udział w różnego rodzaju szkoleniach, zjazdach instruktorskich, konferencjach z branży beauty, co pozwala ciągle się rozwijać. Nie zapominajmy także o potencjale dobrego zarobku.

Oczywiście, są także pewne wyzwania. Jednym z nich jest kwestia urlopu, który zazwyczaj będzie bezpłatny, a po powrocie czeka Cię ogromna ilość pracy, ponieważ musisz nadrobić klientki. Drugim minusem jest konieczność samodzielnego załatwiania wszelkich formalności i papierkowej roboty, bo przecież jesteś jednocześnie pracownikiem i pracodawcą.

Chciałabym podsumować to słowami zachęty: Jeśli jesteś mamą i marzysz o karierze jako stylistka rzęs, lub już jesteś stylistką i planujesz powiększenie rodziny, to powinieneś wiedzieć, że to możliwe. Warto w siebie wierzyć, bo jak mówi stare przysłowie, "jeśli nie Ty, to kto?".

Dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie tego artykułu. To moje osobiste spojrzenie na temat pracy jako stylistka rzęs i macierzyństwa. Mam nadzieję, że pomogło Ci to zrozumieć, że można osiągnąć harmonię między pracą a rodzicielstwem.


Marcelina Fryckowska
Instruktorka Perfect Lashes